Rozjaśnianie włosów miodem

Gdy nadchodzi lato Panie często wpadają na pomysł zmienienia swojego wyglądu. Często zmiany wprowadzają od fryzjera by ściąć włosy lub pofarbować je na inny kolor. Kobiety zazwyczaj decydują się na rozjaśnianie włosów, proces ten jednak jest dość szkodliwym dla włosów. Ostatnimi czasy bardzo popularne stało się dbanie o włosy. Osoby, które są już zaawansowane w tym temacie dobierają kosmetyki pod swój typ włosów by te były silne, grube i lśniące, w takich sytuacjach nawet kiedy marzą o rozjaśnianiu włosów często rezygnują z tego pomysłu, ponieważ nie chcą zniszczyć efektów swojej pracy o zdrowe włosy rozjaśnianiem chemicznym, które bardzo niszczy strukturę włosa.

Mamy na to świetne rozwiązanie – miód. Efekty mogą nie być takie jak z salonu fryzjerskiego jednak metoda ta jest łagodna, naturalna i mniej inwazyjna niż przy zastosowaniu wody utlenionej.

Pierwszym sposobem jest dodanie miodu do ulubionej maski czy odżywki na włosy, którą używamy regularnie. Kolejny sposób wymaga od nas trochę więcej wysiłku. Tworzymy roztwór wody i miodu w proporcji 2:1 a następnie psikamy nim zwilżone włosy. Mieszankę zostawiamy na co najmniej 8 godzin, czym dłużej tym lepiej, jednocześnie musimy pamiętać o tym, żeby co jakiś czas spryskiwać włosy wodą by nie dopuścić do skorupy. Podczas spryskiwania wodą wytwarza się nadtlenek wodoru, który rozjaśnia włosy. Do tego rodzaju zabiegu rodzaj miodu nie ma znaczenia, warto jednak pamiętać by miód był naturalny. Taki proces rozjaśniania włosów wymaga dość dużo czasu jednak warto pamiętać, że nie powoduje on uszkodzeń w strukturze włosa.